Nasz domowy pojemniki na mydło to coś, co jest po prostu ładne. Nie ma żadnej specjalnej funkcjonalności i praktycznie nigdy nie jest zautomatyzowany. Nie ma po prostu takiej potrzeby, ponieważ zależy nam, by był ładny, na przykład porcelanowy z kwiatkami, a na tym kryterium nasze wymagania się kończą.
Zupełnie inaczej będzie to wyglądało, jeśli dozowniki do mydła w płynie będziemy musieli zakupić dla firmy, w której pracujemy lub którą prowadzimy. Zwłaszcza jeśli jest to duża firma z wieloma pracownikami lub z dozowników będzie korzystała masa przypadkowych osób odwiedzających firmę.
Bardzo ważna jest higiena
W przypadku tak dużych grup osób naszym priorytetem musi być higiena. Dozowniki bezdotykowe są z tego względu absolutną koniecznością. Można oczywiście powiedzieć, że niezależnie czym się ubrudzi ręce, za chwilę będzie się je myło, więc co za różnica? W praktyce różnica jest gigantyczna, ponieważ brudne dozowniki do mydła to dozowniki, których nikt nie będzie dotykał. Efekt tego jest oczywisty, ponieważ w bardzo krótkim czasie osoby, które powinny z mydła korzystać, nie będą tego robić, a to spowoduje powstanie problemów.
Bezdotykowe, czyli niezawodne
Druga kwestia to fakt, że dozowniki łazienkowe się psują w tempie zależnym od tego, w jaki sposób będą wykorzystywane. Można to tempo ograniczyć, jeśli nie będzie czynnika mechanicznego w ich działaniu, czyli nikt nie będzie w nie uderzał czy naciskał. Tak działają właśnie dozowniki automatyczne. Reasumując, w miejscu publicznym dozowniki do mydła bezdotykowe, które samodzielnie podadzą odpowiednią ilość mydła, to w zasadzie konieczność. Inne opcje będą działały nieoptymalnie, mogą być ignorowane, a do tego będą się szybko psuły.